Drodzy Czytelnicy,
Dziś z wielką radością i dumą wspominam pierwszą rocznicę powstania mojej firmy. To był rok pełen wyzwań, szans i przede wszystkim sukcesów. W tym wpisie na blogu chciałbym przybliżyć Wam moją podróż i podkreślić najważniejsze kamienie milowe oraz ludzi, którzy mi towarzyszyli w tej podróży.
Wielkim sukcesem, z którego jestem szczególnie dumny, jest fakt, że do tej pory nie musiałem i nie mam zamiaru dokonywać korekt cenowych paneli fotowoltaicznych. To pokazuje mi, że traktuję swoich klientów uczciwie i przejrzyście i że oni to doceniają. Coraz większe długoterminowe relacje z moimi klientami mają dla mnie ogromne znaczenie i nadal będę robić wszystko, co w mojej mocy, aby oferować im produkty wysokiej jakości po uczciwych cenach.
Chciałbym szczególnie wyróżnić moją żonę Manuelę, która była przy mnie od początku i wspierała mnie na każdym kroku. Zawsze zachęcała mnie do wiary w siebie i realizowania swoich celów. Bez niej nie byłbym tym, kim jestem dzisiaj i jestem niesamowicie wdzięczny, że mam ją przy sobie. Ważną rolę w mojej przedsiębiorczości odegrał także mój ojciec. Dzięki kilkudziesięcioletniemu zaangażowaniu w branżę, mogłem skorzystać z jego wiedzy i doświadczenia. Pokazał mi, co to znaczy być uczciwym wobec klientów i partnerów biznesowych oraz brać odpowiedzialność. Jestem mu za to bardzo wdzięczny.
Od połowy kwietnia zacząłem wysyłać moje produkty do dużych części Europy. Ta ekspansja była dużym krokiem dla mojej firmy i nie mogę się doczekać dalszego rozwoju tego obszaru. Otwiera mi to nowe możliwości poszerzenia bazy klientów i pozycjonowania mojej firmy na arenie międzynarodowej.
Kolejnym ekscytującym wydarzeniem jest planowane umieszczenie moich produktów na Amazon. Ten krok pomoże mi dotrzeć do szerszego grona odbiorców i jeszcze bardziej zwiększyć sprzedaż moich produktów. Jestem podekscytowany nowymi możliwościami i wyzwaniami, które pojawią się dzięki tej platformie.
Niemal dokładnie dzisiaj, 1 lipca 2023 roku, osiągnąłem limit sprzedaży, na który nigdy wcześniej nie odważyłbym się liczyć, nawet w snach. Ten sukces to efekt ciężkiej pracy, wytrwałości i zaufania moich klientów, ale także dużej ilości szczęścia. Jestem pod ogromnym wrażeniem tego rozwoju i wdzięczny za zaufanie, jakim mnie obdarzono.
Pierwszy rok mojej firmy upłynął pod znakiem wielu wzlotów. Mogłem doświadczyć radości i dumy, gdy mój pomysł wszedł w życie, a moje produkty zyskały popularność na rynku. To było niesamowite uczucie otrzymywać pozytywne opinie od moich klientów i widzieć rozwój mojej firmy. Ale oprócz wzlotów, podczas pierwszego roku nauczyłem się także cennych lekcji.
Z niecierpliwością i zaangażowaniem patrzę w przyszłość i nie mogę się doczekać kolejnych sukcesów i dalszego rozwoju mojej firmy.
Dziękuję!
Bernhard Schagerl – właściciel